Strona Główna

Ciepłe guziki i przystanki na żądanie od 1 lutego 2021 roku

b_150_150_0_00_images_2020_1208_Woronicza.jpg

Kliknij na tytuł artykułu, aby przeczytać całą jego zawartość.

Od 1 lutego 2021 roku przywrócone zostanie funkcjonowanie przystanków na żądanie i "ciepłych guzików". Z powodu niskich temperatur, do Zarządu Transportu Miejskiego docierały głosy pasażerów, że w autobusach jest zbyt chłodno, dlatego po konsultacji z epidemiologami została podjęta taka decyzja.

O przywrócenie przystanków warunkowych od dawna apelowały związki zawodowe kierowców. Ciepłe guziki zostały wyłączone 4 marca 2020 roku, zaś przystanki na żądanie - 16 marca 2020 roku

Główną przyczyną, dla której zdecydowano się wówczas zrezygnować z funkcjonowania przystanków warunkowych była sytuacja epidemiologiczna i konieczność wciskania przez pasażerów przycisku "STOP". Organizator swoją decyzję tłumaczył również potrzebą wietrzenia autobusów na przystankach. Kontrargumentem, używanym przez przeciwników tego rozwiązania, był fakt trzymania się przez pasażerów poręczy – wciśnięcie przycisku nie miałoby więc stanowić dodatkowego zagrożenia epidemiologicznego. Ponadto, zatrzymywanie się na przystankach na żądanie, zwłaszcza na liniach nocnych, podmiejskich i na obrzeżach Warszawy powodowało problemy z punktualnością. Nie bez znaczenia dla przewoźników pozostawał także aspekt ekonomiczny – częstsze zatrzymywanie się, niekiedy bezcelowe (brak wymiany pasażerskiej na mało uczęszczanych przystankach) powoduje większe spalanie, a także szybsze zużycie komponentów autobusów.

 

 

Komentarze   

#24 R-6_Redutowa 2021-01-27 19:17
Odpuśćcie już narzekanie na te strefy choćby z uwagi na komfort psychiczny kierowców, którzy pełnią nieprzerwanie służbę przez cały czas pandemii - nawet jeśli dziś wiemy że początkowa panika i drastyczne ograniczenia w zbiorkomie były zdecydowanie przesadzone, a szanse na zarażenie się od pasażera są niewielkie. Najważniejsze że zniesiono absurd z n/ż i ciepłym guzikiem.
Cytować
#23 xyz 2021-01-27 13:42
Poza tym,jak kierowcy się tak bardzo boją to mogą jeździć w maseczkach
Cytować
#22 xyz 2021-01-27 01:58
A dla pasażerów to najgorsze co może być!
Cytować
#21 Jurajczyk Śląski 2021-01-26 22:19
Jeszcze gdybyś kogoś to interesowało, czy kierowca bez wyznaczonej strefy musi jeździć w maseczce, czy nie to podaje cytat z Kuriera Lubelskiego ,,A czy kierowca autobusu powinien nosić maseczkę? W tym przypadku okazuje się, że tak. - Tego obowiązku nie stosuje się do kierującego pojazdem, jeśli organizator tego transportu zapewni kierującemu oddzielenie od przewożonych osób w sposób uniemożliwiający z nimi styczność" :-)
Cytować
#20 Adam 2021-01-26 20:01
Strefa wydzielona dla kierowcy to najlepsze co może być nikt nie chodzi nie zawraca głowy cisza spokojnie ;) nie gapią się na ciebie jak w muzeum No i po wypadkach ostatnich to chyba odważni będą siadać z przodu hehe
Cytować
#19 Jurajczyk Śląski 2021-01-26 14:09
Cytuję michael112:
A czemu właściwie jakby nie było stref, kierowcy mieliby jeździć w maskach?

W jakimś rozporządzeniu antycovidowym takie coś wprowadzili, by wirus tak szybko się nie roznosił. Wiadomo, patrząc na wszelkie busy podmiejskie gdziekolwiek, to widać, że jest z tym różnie. Ale jednak nie zmienia faktu, że takie coś jest.
Cytować
#18 Jurajczyk Śląski 2021-01-26 12:21
Cytuję xyz:
Jakoś w Berlinie postanowili zlikwidować te strefy,a z tego co wiem nie ma tam żadnych autobusów z zabudowanymi kabinami! Zlikwidować to powinni i to jak najszybciej!,nie raz widziałem sytuacje kiedy starszy człowiek nie miał gdzie usiąść (bo nikt nie chciał mu ustąpić miejsca),w takiej sytuacji ludzie powinni po prostu wchodzić do strefy wydzielonej i tam siadać.Nie ważne czy jest strefa czy jej nie ma wirus i tak może dolecieć do kierowcy!

Pozdrawiam

Tak oddech to jest kwestia kilkuset m3 i kierowca mimo stref może się zarazić nawet od pasażera z samego tyłu autobusu, jednak tym pasażer dalej tym prawdopodobieństwo zarażenia jest mniejsze. A co do Berlina, to tam zrobili okienka w stylu warszawskich 8,9 LE, ale bodajże tam kierowcy jeżdżą w maskach i raczej te strefy zlikwidowali ze względu na utrudnioną wymianę pasażerską, gdyż w Berlinie nie ma w autobusach drzwi wejściowych za tylną osią.
Cytować
#17 Jurajczyk Śląski 2021-01-26 12:09
Cytuję Adam:
Cytuję Jurajczyk Śląski:
Cytuję xyz:
Cytuję 4205:
Ciekawe czy strefy wydzielone zostają?

Mam nadzieje ,że je zniosą

Uj, raczej nie prędko te strefy zniosą, no chyba że ZTM zdecyduje by kierowcy/motorniczowie zaczęli jeździć w maskach, to wtedy je mogą znieść w każdej chwili. Ale z taką zmianą może być ciężko, gdyż jednak jest jakaś grupa (kilka przypadków już takich spotkałem) tzw. antycovidowców wśród prowadzących, która traktuje maski jak zapałkę z ogniem (czyli nie będzie jak przy takiej skali przewozów tego skontrolować). A potem by był materiał w TVP, że w pojazdach ZTM nie ma odpowiedniego reżimu sanitarnego. Więc jest aktualnie, jak jest.

Pojeździe W takiej masce 10-11 godzin A zobaczysz dlaczego kierowcy nie chcą w nich jeździć. Do tego dochodzi jeszcze parowanie okolarow u osób które muszą prowadzić pojazdy w takowych . A w takim przypadku chodzi o bezpieczeństwo A nie o antycovidowcow.

Przeczytaj jeszcze raz. Napisałem, że jeśli nie miało być stref, to pewnie tylko wtedy, gdyby kierowcom rozkazano chodzić w maskach. Ale, że nie da się tego tak skontrolować, by prowadzący tego przestrzegali, więc tego nie zrobią i strefy zostaną, czy tego chcemy czy nie...
Cytować
#16 michael112 2021-01-26 11:39
A czemu właściwie jakby nie było stref, kierowcy mieliby jeździć w maskach?
Cytować
#15 Adam 2021-01-26 10:55
Cytuję xyz:
Jakoś w Berlinie postanowili zlikwidować te strefy,a z tego co wiem nie ma tam żadnych autobusów z zabudowanymi kabinami! Zlikwidować to powinni i to jak najszybciej!,nie raz widziałem sytuacje kiedy starszy człowiek nie miał gdzie usiąść (bo nikt nie chciał mu ustąpić miejsca),w takiej sytuacji ludzie powinni po prostu wchodzić do strefy wydzielonej i tam siadać.Nie ważne czy jest strefa czy jej nie ma wirus i tak może dolecieć do kierowcy!

Pozdrawiam

A myślisz że jak by nie było strefy to by mu ustąpili? Przecież te miejsca i tak by były zajęte wtedy. Jeśli ludzie nie mieli wychowania to otwarcie stref nic nie da. Więc trochę zły przykład podałeś. Myślę że bardziej tobie zależy żeby tam siadać bo musisz obserwować. Zrób prawko przyjdź pracować i będziesz widział wszystko najlepiej. I wtedy zweryfikujesz swoje poglądy troszeczkę.
Cytować
#14 xyz 2021-01-26 10:12
Jakoś w Berlinie postanowili zlikwidować te strefy,a z tego co wiem nie ma tam żadnych autobusów z zabudowanymi kabinami! Zlikwidować to powinni i to jak najszybciej!,nie raz widziałem sytuacje kiedy starszy człowiek nie miał gdzie usiąść (bo nikt nie chciał mu ustąpić miejsca),w takiej sytuacji ludzie powinni po prostu wchodzić do strefy wydzielonej i tam siadać.Nie ważne czy jest strefa czy jej nie ma wirus i tak może dolecieć do kierowcy!

Pozdrawiam
Cytować
#13 Adam 2021-01-26 05:31
Cytuję Jurajczyk Śląski:
Cytuję xyz:
Cytuję 4205:
Ciekawe czy strefy wydzielone zostają?

Mam nadzieje ,że je zniosą

Uj, raczej nie prędko te strefy zniosą, no chyba że ZTM zdecyduje by kierowcy/motorniczowie zaczęli jeździć w maskach, to wtedy je mogą znieść w każdej chwili. Ale z taką zmianą może być ciężko, gdyż jednak jest jakaś grupa (kilka przypadków już takich spotkałem) tzw. antycovidowców wśród prowadzących, która traktuje maski jak zapałkę z ogniem (czyli nie będzie jak przy takiej skali przewozów tego skontrolować). A potem by był materiał w TVP, że w pojazdach ZTM nie ma odpowiedniego reżimu sanitarnego. Więc jest aktualnie, jak jest.

Pojeździe W takiej masce 10-11 godzin A zobaczysz dlaczego kierowcy nie chcą w nich jeździć. Do tego dochodzi jeszcze parowanie okolarow u osób które muszą prowadzić pojazdy w takowych . A w takim przypadku chodzi o bezpieczeństwo A nie o antycovidowcow.
Cytować
#12 Adam 2021-01-26 05:27
Cytuję xyz:
Ciekawe,kiedy w takim razie będzie można usiąść z przodu!?
W SKM-kach to się dopiero ZTM popisał,połowa pierwszego członu zaklejona tymi durnym tasiemkami!

Mam nadzieję że nie prędko. Naprawdę bez glonojadow przyczepionych do szyby kabiny o wiele przyjemniej się pracuje.
Widzę że koledze to bardzo przeszkadza. Zapraszam do pracy jako kierowca wtedy może zmienisz zdanie.
Cytować
#11 MobilisA075 2021-01-25 23:43
Cytuję xyz:
Ciekawe,kiedy w takim razie będzie można usiąść z przodu!?
W SKM-kach to się dopiero ZTM popisał,połowa pierwszego członu zaklejona tymi durnym tasiemkami!

W batyskafie ta strefa też jest za duża, aż 4 siedzenia mniej
Cytować
#10 mn 2021-01-25 23:18
Bardzo słuszna decyzja
Cytować
#9 Jurajczyk Śląski 2021-01-25 23:06
Cytuję xyz:
Cytuję 4205:
Ciekawe czy strefy wydzielone zostają?

Mam nadzieje ,że je zniosą

Uj, raczej nie prędko te strefy zniosą, no chyba że ZTM zdecyduje by kierowcy/motorniczowie zaczęli jeździć w maskach, to wtedy je mogą znieść w każdej chwili. Ale z taką zmianą może być ciężko, gdyż jednak jest jakaś grupa (kilka przypadków już takich spotkałem) tzw. antycovidowców wśród prowadzących, która traktuje maski jak zapałkę z ogniem (czyli nie będzie jak przy takiej skali przewozów tego skontrolować). A potem by był materiał w TVP, że w pojazdach ZTM nie ma odpowiedniego reżimu sanitarnego. Więc jest aktualnie, jak jest.
Cytować
#8 xyz 2021-01-25 22:10
Ciekawe,kiedy w takim razie będzie można usiąść z przodu!?
W SKM-kach to się dopiero ZTM popisał,połowa pierwszego członu zaklejona tymi durnym tasiemkami!
Cytować
#7 MobilisA075 2021-01-25 20:23
Cytuję 4205:
Ciekawe czy strefy wydzielone zostają?

Niestety tak
Cytować
#6 Jakub 2021-01-25 19:15
Cytuję 4205:
Ciekawe czy strefy wydzielone zostają?

Tak, zostają
Cytować
#5 Łukasz Mobilis 2021-01-25 17:50
No nareszcie :) !
Cytować

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Wyszukiwarka

Kliknij, aby zobaczyć

Ta strona używa plików cookies.
Pokaż mi więcej informacji na ten temat   
ROZUMIEM

Polecamy