Powrót do głównego menu działu "Inwestycje"
Pod koniec marca 2017 roku została podana publicznie informacja o zamiarze wybudowania linii tramwajowej na Zieloną Białołękę. Jest to jedna z inwestycji, która miałaby zostać wykonana do 2022 roku.
Mieszkańcy od dawna domagali się polepszenia oferty przewozowej w ich rejonie. Pojawiały się petycje i prośby co do skierowania odnogi metra w rejon Osiedla Derby. Miasto jednak zdecydowało się na budowę trasy tramwajowej, która zapewni szybki dojazd do stacji metra Kondratowicza. W tym roku rozpoczną się prace obejmujące zebranie niezbędnych danych, czyli pomiarów ruchu drogowego i inwentaryzacji zagospodarowania terenu. Równolegle będzie prowadzona także diagnoza społeczna.
Tramwaje Warszawskie przedstawiły swój pomysł na przebieg linii, która ma biec wzdłuż ulicy Głębockiej oraz w pasie zieleni, który stanowi rezerwę pod budowę trasy Olszynki Grochowskiej. Budowa zakłada dwie pętle - przy Gilarskiej oraz na Białołęce, w okolicach obecnego przystanku Zaułek-Szkoła, gdzie opcjonalnie miałby powstać parking P+R. Nowa trasa zawierałaby łącznie 9 przystanków, z czego w rejonach Ronda Małej Brzozy (obecny przystanek Jesiennych Liści) miałby powstać węzeł przesiadkowy. Zgodnie z założeniami, przystanek Berensona miałby pełnić rolę punktu przesiadkowego.
Pętla przy Zaułku ma być tymczasowa - tramwaje docelowo dotarłyby wzdłuż Trasy Mostu Północnego na Brzeziny.
Szacuje się, że prace rozpoczną się w 2021 roku i zakończą w 2022. Koszty budowy szacowane są 150 mln zł netto, a do obsługi nowej trasy potrzebne byłyby dodatkowe 25 tramwaje, które są uwzględnione w ramach opcji w obecnym przetargu. Czas dojazdu z Berensona do metra wynosiłby około 12 minut. Tramwaje z Zielonej Białołęki do centrum mają jeździć co 8 minut, zaś do metra co 2 minuty.
W kwietniu 2018 roku ogłoszono przetarg na opracowanie koncepcji wiaduktu tramwajowego przebiegającego nad trasą S8. Więcej informacji pod linkiem.