4102

Nie w kwestii tego typu, ale kilka dni temu jechałem 4228 na 26 i wagon niemal przy każdym przystanku hamował szynowym, skutkując wyraźnym szarpnięciem. Co mogło być powodem, wada fabryczna, niedoświadczony motorniczy?

Hultaj, który nie jest bydłowozem? Niemożliwe. Dobrze, że będzie takich tylko 18, dzięki czemu pasażerowie pozostałych będą mieli gdzie stać.

#biauk - jest to wina wagonu.

@Kelly "WaŻnEżEtOnIePeSa"

W sensie że wagon ma zbyt słabe hamulce ED?

@biauk: Hamowanie szynowymi niestety jest wadą wagonu. Co i rusz to się dzieje odkąd jeżdżą...

@biauk sporo z nich tak ma.

Da radę przenieść zdjęcie do odpowiedniej kategorii? Została już stworzona

Problem z szynowym sporo świadczy o tych wagonach.

To szarpnięcie przy zatrzymaniu przypomina trochę u-booty. Ale ponieważ są na gwarancji, może to poprawią. Mi osobiście bardziej niż szarpanie przeszkadza dziwny układ miejsc. Przy drzwiach jest często miejsce do stania zamiast siedzeń i przy wysiadaniu trzeba się przepychać.

@fraktal dla mnie absurdem w 140N jest istnienie aż 5 małych rzeźni (po 2 w skrajnych członach i 1 w środkowym), wystarczyłyby 2 lub 3, pasażerowie spokojnie mogą stać przy drzwiach z lewej strony w kierunku jazdy, gdyż poza końcowymi przystankami (Branickiego i Sielce) nie będą używane, a szansa obsługi jednym tramwajem ponad 4 osób na wózkach jest minimalna.

Dziadostwo bez miejsc siedzących

Tylko, że jak U-boot hamuje awaryjnymi, to dosłownie w chwilę się jest na samym przodzie, a ewidentnie na przykład takie JAZZy mają o wiele gorsze hamulce i jedynie szarpie jak w wesołym miasteczku.